Trzeci poniedziałek stycznia uznawany jest przez psychologów za najbardziej depresyjny dzień roku. W tym roku Blue Monday wypada 21 stycznia. Jak sobie poradzić z depresją wynikającą z okropnej pogody, braku światła dziennego i „styczniowego kaca”? Najlepiej jest się poprzytulać!
Ten sposób działa na Brytyjczyków najlepiej. W najnowszym badaniu opinii publicznej aż 87%* Wyspiarzy wyznało, że znalezienie się w objęciach innej osoby, przyjazny uścisk ramion wystarczy, żeby poprawił im się humor.
Ustalono nawet precyzyjnie, że taki uścisk powinien trwać 5,89 sekundy. Jeśli trwałby dłużej, tulony poczułby się niezręcznie i tulenie miałoby odwrotny skutek od zamierzonego, przynajmniej zdaniem 34% Brytyjczyków.
Zdaniem jednej czwartej brytyjskiego społeczeństwa nie powinniśmy ściskać się publicznie. Oczywiście panie są bardziej skore do uścisków, zwłaszcza w geście przeproszenia. Uściskiem przeprasza aż 22% kobiet i tylko 13% mężczyzn.
Co ciekawe mężczyźni lubią przyjaźnie ściskać innych panów. Chodzi tu o męski, koleżeński uścisk, który jest popularniejszy wśród londyńczyków (47%) niż wśród Walijczyków (32%).
Jeśli chodzi o stosowanie tego gestu wobec kolegów z pracy, to dużo częściej ściskani są pracownicy z West Midlands, a dużo rzadziej – z North East.
Z kolei jeśli chodzi o popularność i ważność tulenia w poszczególnych grupach wiekowych, to ankieterzy ustalili, że najbardziej zależy na tym ludziom w wieku powyżej 55 roku życia.
Tulmy się!
Jak podkreślają psychologowie urodziliśmy się z potrzebą kontaktu fizycznego i tworzenia silnych więzi emocjonalnych z innymi. Badania naukowe udowodniły nawet, że przytulanie lub trzymanie się za ręce może obniżyć ciśnienie krwi i odstresowywać, a to za sprawą obniżania hormonu stresu – kortyzolu przy równoczesnym podwyższeniu poziomu serotoniny, która wpływa na poprawę nastroju, zmniejsza depresję i poczucie niepokoju.
Dlatego tulmy się nie tylko dziś w Blue Monday, ale i w pozostałe 364 dni roku, a będziemy się lepiej czuli i nie damy się depresji.
peggy
*Badanie zlecone przez porównywarkę cen Confused.com, a przeprowadzone w styczniu 2013 r. na grupie 2 tysięcy dorosłych Brytyjczyków przez firmę Onepoll. Wyniki zaokrąglono do najbliższego pełnego procenta.