Rozpoczynamy kolejny cykl poradników biznesowych, podpowiadających, jak zakładać i prowadzić własną firmę w UK. Będziemy doradzać takie pomysły, które nie wymagają ogromnych nakładów finansowych, a które szybko mogą się zwrócić. Będziemy przedstawiać procedury zakładania danej firmy, potrzebne umiejętności i kwalifikacje, a także podamy możliwości zarobków.
Prowadzenie knajpki na kółkach to coś dla ludzi lubiących przyrządzać proste dania, kontakt z klientem i podróże. Nakłady finansowe nie są duże, a możliwości zarobku naprawdę imponujące.
Podróżując samochodem lub autobusem przez Wielką Brytanię widzisz najróżniejsze knajpki na kółkach. Czasem jest to samochód, czasem osobna przyczepa. Sprzedają one przyrządzane na miejscu hamburgery, cheeseburgery, frytki, czasem ziemniaki w mundurkach i napoje. Widzisz je nie tylko w przydrożnych zatoczkach i na parkingach, ale też na ulicach, w sąsiedztwie bazarów, targowisk, plaż lub zabytków. Większość ma swoje stałe miejsce postoju, a niektóre skupiają się na obsłudze imprez – od dnia sportu w lokalnej szkole, przez jarmarki i targi rolnicze, aż po mecze czy duże festiwale muzyczne. Jeśli masz żyłkę do tego biznesu, to bez trudu dostrzeżesz kolejne miejsce, które aż się prosi, żeby postawić przyczepę z hamburgerami, a nawet polskim grillem i szaszłykami.
Brytyjski smak
Zanim jednak zaczniesz raczyć swoich brytyjskich klientów polskimi smakołykami, zacznij od „bezpiecznego menu” – takiego, jakie serwują brytyjskie burgervany. Najlepiej poznasz je sam, odwiedzając burgervany w swojej okolicy, Kupuj różne dania, notuj ich nazwy, składniki, własne komentarze i oczywiście ceny. Może nie będą to dania w Twoim stylu, ale mają one smakować Brytyjczykom a nie Tobie. Nie zakładaj, że wiesz lepiej i że przyrządzając dania po swojemu, dogodzisz rodowitym wyspiarzom.
Przygotowując się do otwarcia własnego interesu, zatrzymuj się zwłaszcza przy tych burgervanach, gdzie jest dużo klientów, gdzie widać duży ruch bez względu na porę dnia, dzień tygodnia czy porę roku. To są miejsca, na których możesz się wzorować pod każdym względem.
Poznaj konkurencję
Żeby – jako nowy – z powodzeniem konkurować wśród „starych” biznesów, musisz dobrze poznać konkurencję. Odwiedzaj takie miejsca jako klient, kupuj coś do jedzenia i picia, obserwuj uważnie, jak są te rzeczy przygotowywane, jakie są ceny, jaki wybór potraw i napoi, czy oferowane są jakieś promocje, np. bezpłatne dolewki kawy i herbaty lub jakieś zestawy po promocyjnych cenach (np. kup podwójnego burgera, a dostaniesz puszkę napoju gratis). Zwracaj uwagę nawet na detale – jak się sprzedający zwraca do klienta; czy ketchup i musztarda są wystawione czy też sprzedający sam doprawia potrawy; jakie naczynia jednorazowe stosuje (talerzyki papierowe, plastykowe czy pudełka styropianowe); jaki jest wybór cukru w saszetkach itp.
Obserwując konkurentów możesz też obliczyć możliwości dochodu w tej branży na swoim terenie. Najpierw sprawdź cenę średniego, najczęściej kupowanego hamburgera i podstawowego napoju w danym punkcie. Następnie, siedząc w samochodzie przez np. godzinę licz, ilu przewinęło się klientów. Zwykłe mnożenie liczby klientów przez wartość podstawowego zestawu, a następnie przez 8 (godzin) uświadomi Ci, na jakie obroty dzienne możesz liczyć.
Własny cennik
Obserwowanie firmy z tej samej branży pomaga ustalić własne ceny. Pamiętaj, że cena Twoich produktów powinna uwzględniać trzy podstawowe czynniki:
1) składniki (bułka, kotlet, ser, jajko, boczek itp),
2) koszty prądu, paliwa, amortyzacji sprzętu, koszty pracownicze, ubezpieczenia itp.,
3) Twój zysk.
Każdy z tych czynników powinien stanowić 1/3 ceny. Jeśli więc składniki potrzebne do przygotowania hamburgera kosztują Cię w hurcie 50 pensów, to taki hamburger musisz sprzedawać przynajmniej za 1,50 funta, żeby był to interes opłacalny i w ogóle warty zachodu.
Zakup sprzętu
Jak w każdym biznesie zakup nowego sprzętu może być kosztowny, ale jest też inna opcja – sprzęt używany. Profesjonalne przyczepy lub vany mają podłogę antypoślizgową, dwukomorowy zlewozmywak, umywalkę, ladę, blaty ze stali nierdzewnej, kuchenkę, piekarnik, grill, półkę do podgrzewania bułek, zamrażarkę i lodówkę. Ceny nowych przyczep zaczynają się od 5 350 funtów. Jest też możliwość przeróbek vanów do celów cateringowych np. na podwoziu Fiata Ducato czy Forda Transita. W burgervanie możesz zainstalować zwykłą, domową lodówkę lub lodówko-zamrażarkę i domową kuchenkę, piekarnik czy mikrofalówkę. Mogą wystarczyć Ci dwie, trzy domowe frytkownice (ok. 40 funtów za sztukę), ale warto pomyśleć o profesjonalnej, 7-litrowej, która dużo kosztuje (700 funtów), ale za to długo popracuje. Okazji szukaj w sklepach internetowych, np. na eBay’u. Będziesz potrzebował też naczyń i sztućców jednorazowego użytku. Im większe paczki kupujesz, tym niższa jest cena jednostkowa – za 9 funtów mozesz kupić tysiąc widelczyków plastikowych. 15 funtów kosztuje zaś paczka zawierająca 500 opakowań styropianowych do hamburgerów. Adresy sprzedawców sprzętu cateringowego znajdziesz tutaj . Produkty żywnościowe (bułki, kotlety, napoje w puszkach itp.) kupisz najtaniej u lokalnego hurtownika (wholesaler).
Formalności lokalne
Oprócz rejestracji firmy (dla osób działajacych jako sole trader czy w partnerstwie jest to bezpłatne zgłoszenie działalności w HMRC) musisz również załatwić formalności w lokalnym councilu, a konkretnie w wydziale Environmental Health Department. W terminie przynajmniej 28 dni przed rozpoczęciem działalności złóż podanie o rejestrację w tym councilu, na którego terenie będzie funkcjonował Twój burgervan. Wkrótce skontaktuje się z Tobą inspektor (Envirnomental Health Officer), który sprawdzi miejsce przygotowywania jedzenia oraz pojazd. Nie masz obowiązku posiadania żadnych specjalnych badań lekarskich dla celów sanitarno-epidemiologicznych. Warto jednak ukończyć jedniodniowy kurs w zakresie higieny żywności – Level 2 Award in Food Safety for Catering, przeprowadzany w lokalnym college’u, a kończący się egzaminem pisemnym (test wyboru) – szczegóły dostępne tutaj. Wywieszony w burgervanie dyplom ukończenia takiego kursu dodatkowo zachęci klientów.
Będziesz potrzebował też odpowiednią licencję na działalność w miejscach publicznych. Aby legalnie handlować, musisz mięc formalną licencję lub zgodę (consent), która musi być wyeksponowana w burgervanie. Licencje takie są zwykle przyznawane przez council maksymalnie na okres 12 miesięcy i ograniczone do określonych miejsc, a ich koszt waha się od 90 do 400 funtów rocznie. Jeśli planujesz handlować w zatoczce, powinieneś również skontaktować się z zarządem dróg publicznych (Highways Agency).
Bezpieczeństwo i ubezpieczenia
Prowadzenie burgervana stwarza pewne zagrożenie pożarowe, ale też ryzyko zatruć i pozwów klientów, dlatego nie warto oszczędzać na ubezpieczeniach, zarówno burgervana i sprzętu, jak i ubezpieczeniu odpowiedzialności cywilnej (public and product liability insurance). Pamiętaj też o zabezpieczeniu burgervana przed kradzieżą.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą
Jako nowy burgervan w okolicy musisz dać się zauważyć. Dobra nazwa, czytelny napis i konsekwentna kolorystyka przyciągną klientów oraz pomogą im zapamiętać Twój lokal. Jeśli chcesz działać w zatoczkach przy drodze, to wykonaj lub zamów tablice informujące o Twoim burgervanie, które wystarczająco wcześnie przygotują kierowców do zjazdu z głównej drogi. Nie wszędzie można jednak takie tablice umieszczać. Możesz potrzebować zgody zarządu dróg.
W tym biznesie dobrze sprawdzają się koszulki i czapeczki z nazwą firmy – zarówno dla sprzedawcy, jak i dla lokalnych klientów. Nie obejdzie się też bez ulotek z menu i mapką – w ten sposób kolejni klienci łatwiej do Ciebie dotrą. Najlepszą reklamą jest jednak poczta pantoflowa (word of mouth) . Jeśli Twoje potrawy będą smaczne, ciepłe i ładnie podane, a sprzedający uprzejmy, szybki i czysty, to podbijesz serca (i żołądki) klientów bez wielkich kosztów reklamowych.
Autor: Elżbieta Ślebzak, doradca biznesowy z firmy Polish Matters Consulting Ltd. - www.polmc.com
PODSUMOWANIE
Typ działalności burgervan (mobile takeaway)
Wymagane kwalifikacje prawo jazdy
Koszty założenia biznesu od 3 tysięcy funtów wzwyż
(przy okazyjnym zakupie sprzętu używanego)
Zarobek tygodniowy do 1 tysiąca funtów
(zależny od lokalizacji)
Zarobek roczny 40-50 tysięcy funtów
(zależny od lokalizacji)
Ekstremalne możliwości zarobku 30 tysięcy funtów
podczas 3-dniowego festiwalu muzycznego