Znalezienie pracy w Wielkiej Brytanii jest teraz dużo prostsze niż przed rokiem, zwłaszcza w branży restauracyjno-hotelarskiej, która od lat polegała na pracownikach z ośmu krajów wschodnio-europejskich. Teraz pracodawcy dosłownie biją się o pracownika i znowu (jak przed laty) nie wymagają dobrej znajomości języka, a jedynie chęci do pracy.