Media zajęły się skargą pacjenta, który podczas trzydniowego pobytu na oddziale chorób wewnętrznych natknął się na 9 przypadków wywożenia zmarłych. Nie wytrzymał nerwowo, uciekł ze szpitala o 4.30 nad ranem, gdy od współlokatorów z sali usłyszał, że pechowo trafił, bo na jego łóżku dwóch niedawno zmarło.