Polacy wynoszą z pracy artykuły biurowe, spożywcze, czasem nawet budowlane. Zdarza się, że sprzedawcy uszczuplają zawartość sklepowych półek. Ale na tym nie koniec. Niektórzy pracownicy płacą za tankowanie prywatnego samochodu firmową kartą, a gdy odchodzą z firmy, zabierają ze sobą cenne dane.