Brytyjski rząd wypowiada wojnę wyłudzaczom zasiłków. Pracownicy DWP będą mogli teraz sprawdzać sytuację osób pobierających zasiłki i aplikujących o nie. Zaostrzone zostały także zasady przyznawania i korzystania z mieszkań socjalnych.
Pierwsza zmiana dotyczy wyłudzeń zasiłków i przeciwdziałaniu temu procederowi. Urzędnicy DWP uzyskali właśnie prawo domagania się dowodów od właścicieli mieszkań, pracowników kwaterunku, administracji przedszkoli i opiekunek oraz od władz lokalnych. Do tej pory mieli związane ręce ustawą o ochronie danych osobowych – Data Protection Act 1998. Teraz jednak nie tylko mają prawo występować o podawanie informacji o sytuacji osoby starającej o zasiłki lub je pobierającej, ale również karać osoby i instytucje, które odmówią udzielenia informacji i będą celowo opóźniać procedurę lub utrudniać pracę urzędnikowi brytyjskiego Ministerstwa Pracy i Emerytur – DWP.
Miesiąc temu zmieniły się również zasady odnośnie mieszkań socjalnych. Mocy prawnej nabrała ustawa o przeciwdziałaniu wyłudzaniu w mieszkalnictwie socjalnym – Prevention of Social Housing Fraud Act 2013. Najważniejsza zmiana dotyczy osób, którym przyznano mieszkanie councilowe, a które odnajmują je innym osobom. Jeśli zostanie im to udowodnione, stracą prawo do mieszkania socjalnego NA ZAWSZE, a ponadto administracja lokalu będzie miała prawo domagać się zwrotu wszystkich pieniądzy, zarobionych na nielegalnym odnajmowaniu mieszkania.
Według danych rządowych w samej Anglii 98 tysięcy domów councilowych jest przyznanych osobom, którym się taka pomoc państwa nie należy. Dokładne kontrole i wprowadzone sankcje mają ułatwić dostęp do mieszkań komunalnych osobom w naprawdę trudnej sytuacji.
mik
