Niemal co dziesiąty Polak uważa, że nie warto studiować, 16 procent nie ma zdania na ten temat, a zdecydowana większość respondentów (aż 76 proc.) jest zdania, że warto podjąć studia.
Konsultanci Zielonej Linii zbadali, z czego wynikają tego typu opinie, przeprowadzając w październiku badanie ankietowe dotyczące sytuacji młodych ludzi na rynku pracy.
Jak wynika z przeprowadzonych badań, ponad 80 proc. ankietowanych uznało, że sytuacja młodych ludzi na rynku pracy jest zła. Winą za taki stan rzeczy ankietowani najczęściej obarczali czynniki niezależne od absolwentów, przede wszystkim polski system gospodarczy i specyfikę regionu, w którym mieszkają. Według 11 proc. ankietowanych brak pracy jest wynikiem niewłaściwego i niedostosowanego do rynku systemu edukacji w Polsce.
Co ciekawe, aż 30 proc. ankietowanych uważa, że to, czy mamy pracę, zależy… od nas samych. Według tych respondentów bowiem problem ze znalezieniem odpowiedniej pracy jest efektem wyboru nieodpowiedniego kierunku studiów czy zawodu, jak również nieumiejętności dostosowywania się do zmian, jakie zachodzą na rynku pracy.
Respondenci na pytanie o to, czy ukończenie zagranicznych studiów ma wpływ na poprawę ich sytuacji na rynku pracy, w większości odpowiedzieli twierdząco. Niemal połowa ankietowanych uważa, że dobrym sposobem na zwiększenie swojej szansy u potencjalnych pracodawców jest ukończenie studiów podyplomowych.
Ankieterzy Zielonej Linii zapytali respondentów także o to, na co ich zdaniem pracodawcy zwracają uwagę, zatrudniając młodych ludzi. Opinie były bardzo podzielone, jednak za czynnik dominujący przy wyborze pracownika respondenci uznali doświadczenie zawodowe.
Pełne wyniki badania, jakie przeprowadzili konsultanci Zielonej Linii, są zawarte w raporcie „Rynek pracy a system edukacji w Polsce”:
http://zielonalinia.gov.pl/default.aspx?docId=600&newsId=25664&templId=76&catId=8.
Źródło: Joanna Niemyjska, Zielona Linia