Chociaż z założenia drony mają zastąpić człowieka, przynajmniej za sterami samolotu, to jednak właśnie ta nowa branża do 2050 roku wykreuje mnóstwo nowych miejsc pracy w całej Europie.
Najnowszy raport komisji rynku wewnętrznego, infrastruktury i zatrudnienia brytyjskiej Izby Lordów mówi zarówno o obecnej sytuacji dronów i ich zastosowaniu, jak i o prognozach na kolejne 35 lat. Według szacunków ekspertów do 2050 roku przy produkcji i obsłudze tych bezzałogowych statków latających będzie pracować nawet 150 tysięcy europejskich pracowników.
W raporcie mowa jest o dużym zastosowaniu dronów już obecnie – do fotografowania, filmowania oraz w inspekcjach. W przyszłości drony mają człowieka zastąpić w wykonywaniu prac monotonnych, niebezpiecznych czy „brudnych”, takich jak przy dostarczaniu przesyłek oraz w akcjach poszukiwania i ratowania ofiar wypadków, np. w górach.
Komisja Izby Lordów rozapatrywała też propozycje Komisji Europejskiej regulacji zasad pracy dronów, w tym przeciwdziałania wypadkom lotniczym, spowodowanym przez te latające w okolicach lotnisk.
emka