Recesja, recesją, ale są fachowcy, którym żyje się coraz lepiej i którzy z pewnością nie musieli zaciskać pasa w latach 2008-2013. Najnowsze badania brytyjskiego rynku pracy wskazują na znaczny wzrost stawek godzinowych w wielu profesjach. Przeczytaj w których i o ile.
W wielu brytyjskich firmach od roku 2008 zarobki pozostawały na tym samym poziomie. O poziom inflacji rosły tylko stawki brytyjskiego Krajowego Wynagrodzenia Minimalnego – National Minimum Wage. Tymczasem, jak wynika z analiz portalu PeoplePerHour, stawki w niektórych zawodach wzrosły znacznie powyżej inflacji – w ciągu pięciu lat o kilkadziesiąt nawet procent, przy czym rekordzistami są pracownicy szeroko rozumianej branży usług prawnych, których stawki godzinowe wzrosły aż o ponad 68%. Na recesję nie mogą także narzekać instruktorzy nauki jazdy, którym w tym czasie „się poprawiło” o 35,6 procent. Znaczne podwyżki stawek odnotowały też krawcowe oraz technicy RTV.
Oto pełne zestawienie tych zawodów, z podaniem stawek godzinowych w 2008 i 2013 roku oraz wyliczeniem procentowym wzrostu
zawód – rok 2008 – rok 2013 – wzrost
pracownicy prawni – 22,77 funtów – 38,26 funtów – 68,03%
planiści i kierownicy transportu – 25,70 funtów – 39,18 funtów – 52,45%
dentyści – 24,82 funtów – 34,39 funtów – 38,56%
piloci i inżynierowie lotnictwa – 40,27 funtów – 54,83 funtów – 36,16%
instruktorzy nauki jazdy – 11,04 funtów – 14,97 funtów – 35,60%
doradcy podatkowi – 18,95 funtów – 24,99 funtów – 31,87%
technicy RTV – 9,86 funtów – 12,85 funtów – 30,32%
krawcowe – 7,38 funtów – 9,58 funtów – 29,81%
właściciele i managerowie warsztatów samochodowych – 14,93 funtów – 19,28 funtów – 29,14%
pracownicy kolei – 12,11 funtów – 15,48 funtów – 27,83%
emka