Chociaż wszyscy niby wiedzą o stawkach wynagrodzenia minimalnego i o prawach pracownika, to nadal nasi rodacy padają ofiarą wyzyskiwaczy i zarabiają po funcie na godzinę.
27 września oddziały policyjne z West Midlands Police przeprowadziły właśnie udaną akcję uwolnienia dwunastki Polaków, którzy byli „nowoczesnymi niewolnikami”, przetrzymywanymi i zmuszanymi do pracy za funta na godzinę. Policja podejrzewa, że zostali oni sprowadzeni bezpośrednio z Polski i zmuszeni do pracy w dwóch zakładach przeróbki odpadów (recyclingu) w okolicach Birmingham: CAP Recycling w West Bromwich i Black County Recycling w Oldbury.
Połowa z tej dwunastki została odnaleziona w pracy, trzech – w mieszkaniu na ulicy Market Place w Great Bridge, a dwóch – w vanie pod domem jednej z osób odpowiedzialnych za proceder, na ulicy Hole Street w West Bromwich. Ponadto znaleziono dowody na to, że przynajmniej część z Polaków spało na terenie zakładów, na kartonach pochodzących z odpadów.
Uwolnionych Polaków zawieziono do ośrodka w Tipton, gdzie zajął się nimi Brytyjski Czerwony Krzyż. Są niedożywieni i w większości uzależnieni od alkoholu. Jeden z nich ma złamaną rękę.
Policja aresztowała trzech podejrzanych, w wieku 52, 26 i 27 lat, stawiając im zarzuty zmuszania do niewolniczej pracy.
emka