Samochody zostawiane przez właścicieli z kluczykami w stacyjce na czas odmrażania szyb są łatwym łupem dla złodziei. Wystarczyła chwila, a mieszkaniec Chester-le-Street stracił swojego Mercedesa, a mieszkanka Ferryhiil - Citroena C2.
W dzisiejszym komunikacie Durham Police przytacza szczegóły obu incydentów. W piątek 2 grudnia mieszkaniec Derwent Avenue w Chester-le-Street zostawił samochód na chwilę z włączonym silnikiem na swoim podjeździe i... tyle go widział. A dziś 5 grudnia tuż przed 8 rano w podobnych okolicznościach ze swoim samochodem pożegnała się mieszkanka Ramsey Drive w Ferryhill. Zostawiła samochód z włączonym silnikiem pod domem, weszła na chwilę do domu. Wykorzystał tę okazję młody złodziej, który szybko wsiadł do samochodu i odjechał nim w siną dal. Numer rejestracyjny skradzionego Citroena to NB07 EWS.
Podejrzewa się, że złodziejem jest nastolatek, w wieku około 16-19 lat, ubrany w zieloną kurtkę, który był widziany w tej okolicy na krótko przed zdarzeniem
Policja zabezpieczyła odciski butów zostawione w śniegu i sprawdzi je w swojej bazie danych.
Policja prosi o niezostawianie samochodów z kluczykami bez opieki i przypomina, że w przypadku takiego zachowania właściciel będzie miał problemy z odzyskaniem odszkodowania za skradziony pojazd.