396 metrów długości, 34 metry wysokości i półtora miliona ton skał, gliny i ziemi. Oto liczbowe przedstawienie nowej ikony Anglii – kopca usypanego na kształt nagiej kobiety, jaki dziś na północ od Newcastle oficjalnie otworzy dla zwiedzających księżna Anna.
Kopiec powstawał przez ostatnie dwa lata w ramach ogromngo projektu regeneracji terenów pogórniczych w okolicach Cramlingtonu, w hrabstwie Northumberland. Co ciekawe, sfinansowany jest w całości z funduszy prywatnych, a jest to niemała kwota – 3 miliony funtów. Kopiec z daleka wyróżnia się swoją formą – przedstawia leżąca na plecach kobietę. Z poziomu ziemi widać wyraźnie rysy twarzy, a także krągłości i wypukłości biustu. Dużo ciekawiej rzeźba prezentuje się z lotu ptaka, co mogą już docenić pasażerowie linii lotniczych lądujący na pobliskim lotnisku w Newcastle.
Rzeźbę zaprojektował amerykański artysta Charles Jancks, którego zainspirował kształt pobliskich wzgórz - Cheviot Hills, przypominających kobietę spoczywającą w pozycji półleżącej. Northumberlandia, bo tak nazywa się ta największa na świecie rzeźba przedstawiająca człowieka, nie ma być jakimś pogańskim symbolem płodności, ale atrakcyjną formą przyciągającą do Cramlingtonu turystów. Teren Northumberlandii to bowiem nie tylko doskonałe miejsce do podziwiania kształtów samej rzeźby, ale też panoram roztaczających się ze szczytu rzeźba oraz miejsce spacerów i odpoczynku.
Czy Northumberlandia stanie się nie tylko ikoną regionu North East, ale całej Anglii? Czy po początkowych kontrowersjach podbije serca mieszkańców regionu, jak to było w przypadku postawionego 11 lat temu Anioła Północy (The Angel of the North) w Gateshead? O tym przekonamy się już wkrótce.
peggy